czwartek, 1 sierpnia 2024

Styczeń, luty, sierpień, czyli TO JUŻ?

 

    Sam środek wakacji w dawnych czasach powodował u mnie pewną nostalgię. Jako dziecko myślałam sobie "już zaraz do szkoły, za cztery i pół miesiąca święta" - oczywiście nie wszystkie odczucia były tu negatywne, bo lubiłam przygotowania. Nawet bardzo. Lubiłam kupować nowe zeszyty, planować prezenty dla moich bliskich. Przez wiele lat patrzyłam w przyszłość z nadzieją, więc to, że coś się kończyło, choć powodowało refleksyjny nastrój, nie przerażało mnie. Czekałam na NOWE.

    We wszystkich horoskopach, które namiętnie czytam (okay, z przymrużeniem oka, ale jednak czytam 😊😉) jest napisane, że tegoroczny sierpień będzie wspaniałym, wyjątkowym miesiącem. Ma być pełen radosnych niespodzianek i przynieść szczęcie i powodzenie w każdej dziedzinie życia. O! Takie horoskopy to ja lubię 😉i więcej poproszę. W dodatku niech się spełniają (AMEN).

    A czego, Drodzy Czytelnicy, możecie się spodziewać w sierpniu na read2sleep.pl? Ponieważ mamy wakacje, rozkład postów będzie prawdopodobnie bardzo zbliżony do tego lipcowego. Na pewno pojawią się jakieś fotorelacje z moich różnych przygód (choć nie będzie ich aż tyle, co w lipcu). Będą wiersze - wspominałam, że wiersze pisywałam/układałam jeszcze zanim właściwie nauczyłam się pisać? Może pokuszę się o opublikowanie jakiegoś opowiadania lub fan fiction z dawnych zasobów. Będą pewnie komentarze do artykułów, może do jakichś propozycji z Chapters czy Novel. Czy wrócę do częstszych opinii o książkach, które czytam jeszcze nie wiem, bo na to potrzebuję więcej czasu, zaś ten obecnie jest u mnie w deficycie. Jeśli mi się uda to tak, a jeśli nie, na recenzje będzie trzeba zaczekać do jesieni, gdy życie wróci na swoje regularne tory.

     Na koniec serdecznie dziękuję Czytelnikom, którzy licznie nawiedzili blog read2sleep.pl w minionym miesiącu. Lipiec przyniósł kolejny rekord odwiedzin. Dziękuję!

    Ściskam i pozdrawiam

    Silentia


fot. Sil


P.S.

Skąpany w deszczu, nieco jesienny krzewik róży na powyższym zdjęciu niech mi przypomina, że bliżej już do końca roku niż do jego początku...

Sil

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty :)