sobota, 28 grudnia 2024

Miała być zimowa fotorelacja, czyli krótka refleksja o pogodzie...



    Marzyła mi się fotorelacja w grudniu, ale dałam warunek. Żebym dodała ją na read2sleep.pl miał spaść śnieg. Kiedy ustalałam to obostrzenie nie sądziłam, że jest wielkie ryzyko, że warunek nie zostanie spełniony. Był wówczas 1 grudnia a ja nie pamiętam jeszcze grudnia, w którym śnieg nie spadł. Owszem, to że się nie utrzymał i zaraz stopniał? Tak bywało, ale żeby nie spadł ani razu przez cały grudzień? Cóż, może pamiętać mnie zawodzi, ale naprawdę takiego grudnia w swoim życiu nie pamiętam. Tymczasem mamy już 28 i nic. Od kilku dni panują mrozy i po deszczowych świętach jest na tyle wilgotno, że widać na trawniku za domem białą warstwę, ale to tylko zamarznięta wilgoć. Nie biały puch. Nie to, że brakuje mi śniegu czy zimy, bo ja w zasadzie nawet nie lubię zimowych miesięcy. Ale mam w tyle głowy, że coś w tym roku jest nie do końca tak z pogodą. Coś jest inaczej.
    I teraz zastanawiam się, co dalej z zimą. Jeszcze dwa tygodnie temu czytałam obszerny artykuł o tym, że pierwsze miesiące nowego roku będą o 10 stopni cieplejsze niż dotychczas. Był to artykuł o zmianach klimatycznych, o tym, że niedługo w ogóle w naszym regionie zapomnimy, co to mróz i śnieg... I, wiecie , dziwna sprawa... Minęło tych kilkanaście dni i teraz dla odmiany czytam, że po nowym roku czeka nas wyjątkowo śnieżna, wręcz rekordowo śnieżna zima i, że Polacy nie są na to gotowi. No jak mają być gotowi, skoro ten sam popularny portal pogodowy dopiero przekonywał, że zimy nie będzie? W takich chwilach przypomina mi się stary dowcip o Jasiu. Brzmiał on mniej więcej tak "Pani pyta Jasia w szkole: Jasiu, kim chcesz zostać jak dorośniesz? Jasiu odpowiada: Meteorologiem. Dlaczego Meteorologiem - dopytuje pani. Jasiu uśmiecha się i mówi: Bo będę mógł się w pracy codziennie mylić, nikt mnie za to nie zwolni i jeszcze mi zapłacą!"

I tym optymistycznym akcentem...

Ściskam i pozdrawiam
Sil

 

fot. Sil

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty :)