przed siebie patrzysz, gdy nic się nie zmienia
raz zawiedziony, raz losowi wdzięczny
natrętne próbujesz odgonić wspomnienia
spoglądasz przed siebie niewinnie niezręczny
i czekasz... przecząco potrząsasz głową
co to takiego miałeś kiedyś zdobyć?
kawał historii i kawał już życia za tobą
kogo już straciłeś, z kim wciąż możesz pobyć?
nie wiesz, bo jutro nie jest nowym "dzisiaj"
jutro albo będzie, albo nagle zniknie
a ty nie wiesz, czy byś wolał mu powiedzieć "znikaj"
czy może jednak poczekasz aż we "wczoraj" wniknie
nie jest zapisane w księgach, jakie znamy
z kim podzielić losy, jak przeżyć to życie
zbyt pędzimy na przód, zbyt długo czekamy
zbyt jawni w uczuciach, zbyt kochamy skrycie
pełny nadziei, jak łaski krótkiego istnienia
niezmuszony, by się martwić, co kiedyś nastanie
przed siebie patrzysz, lecz nic się nie zmienia
był świat nim powstałeś i po tobie zostanie
Sil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz