środa, 27 listopada 2024

Kto jeszcze pamięta rok 1995 i to, że karierę robili wówczas Chojnacki i Piaseczny? Może ja ;)

 

    To trochę smutne, ale w 1995 roku byłam już formalnie nastolatką, która pisała swoje wiersze i uwielbiała muzykę. Uczyłam się wówczas gry na pianinie (że tak górnolotnie nazwę mój ówczesny sprzęt...) a niedługo później śpiewałam w szkolnym chórze. Ale to oczywiście było za mało. Szukałam. 

    W połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku nie było w Polsce czegoś takiego jak Internet, ale były bardzo fajne i bardzo łatwo dostępne radia. Chłonęłam więc wszystko, co się dało z popularnych rozgłośni, gdy pewnego dnia uderzyła mnie piosenka "Budzikom śmierć". Ale nie, nie swoją oryginalną treścią. Ja jeszcze przez wiele, wiele lat byłam przekonana, iż refren brzmi "I do południa budzi GO ŚMIERĆ" A wiecie, co jest najlepsze? Że nie tylko ja właśnie te słowa rozpoznałam z wokalu Piasecznego. Podobnie uważały moje szkolne koleżanki a nawet starszy brat, który mówił po odsłuchaniu utworu, że jest całkiem fajny, choć nie bardzo rozumie o co chodzi z tym "budzeniem śmiercią". 

    Piosence "Budzikom śmierć" bardzo daleko do poezji. Właściwie tekst jest... słaby. To zlepek potocznych stwierdzeń młodzieńca, któremu nie chce się wstawać z łóżka. Utwór ma trochę przewrotności, sporo humoru, ale nie jest najwyższych lotów. W latach dziewięćdziesiątych również był odbierany bardziej jako żart i pewnie tym właśnie miał być. U większości osób, które słuchały piosenki "Budzikom śmierć" wzbudzało uśmiech i jak dla mnie właśnie w tym tkwi wartość utworu. 

    "Budzikom śmierć" to utwór z płyty Sax&Sex (1995), która łączy wokal Andrzeja Piasecznego z kompozycjami Roberta Chojnackiego. Album ma swój urok i pewnie nie jeden z naszych rodaków ma do niego sentyment. Ale powiem szczerze, że ja tę płytę traktowałam i dalej traktuję z przymrużeniem oka. To nie jest coś, co wzbudza we mnie głębsze emocje.

    A dlaczego akurat dziś pojawił się tutaj taki post? Ponieważ piosenka "Budzikom śmierć" przyśniła mi się wczoraj :D.


Ściskam i pozdrawiam

Sil


fot. Sil (zdjęcie strony tekstowo.pl)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty :)