ja, kiedy kocham nie myślę realnie w swoim zanurzona pełnym wirów świecie jakby zaburzona i wielce nierozważna nie rozumiem czego pragnę czy też samej siebie
z pozytywki katarynka odgrywa wciąż to samo i nagle się urywa, bo takie jest życie, że ja kiedy kocham - kocham tylko skrycie, bez dotyku i głosu, królowa chaosu
ja, kiedy kocham wyglądam tak samo, tylko może częściej nie patrzę ci w oczy i może niezbyt wysypiam się w nocy, w dzień na jawie śniąca o niemożliwościach
Sil
fot. Sil |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz