w domu szarość
na ulicach cisza
we wnętrzu chaos
w innych odwaga
w środku pustka i lęki
w duszy głucha cisza
choć na ustach dźwięki
wiatr rozpędził chmury
lecz zaprószył oczy
błękit się wylewa
zapomnijmy o tym
pamięć w dwóch płomieniach
kolorowych zniczy
pod szarym nagrobkiem
zimny kamień milczy
Sil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz