czwartek, 1 grudnia 2022

„Prosząc się o kłopoty” – dosłownie i w przenośni, czyli całkiem miła i krótka powieść romantyczna z "drobnymi" cechami erotyku ;)


    Wydane w 2013 roku na świecie (i… nie, niestety, nie ma wersji polskiej) „Asking for trouble” Tessy Beiley to - co tu dużo mówić - powieść romantyczna o cechach erotyku. Nie piszę specjalnie, że to powieść erotyczna, bo jednak po przeczytaniu w ostatnim roku tak wielu książek z tematyki romansów, odróżniam erotyk od powieści z cechami erotyku. Naprawdę granica nie jest zbyt wyraźna, ale jednak ją dostrzegam i chciałabym być dokładna w swojej opinii.

    Wczoraj w zapowiedzi pisałam, że będzie coś niegrzecznego i bardzo po angielsku i tak jest w istocie. Książka Tessy to właściwie tylko jedna z pięciotomowej serii „Line of Duty”, która opowiada o romansach gliniarzy, co samo w sobie mnie początkowo zniechęciło. Gdy jednak przeczytałam trzy książki z tej serii stwierdziłam, że nie do końca słusznie. Owszem, książka jest niegrzeczna, jak i wszystkie inne części, które przeczytałam, ale jest przy tym dość zabawna, namiętna i świetnie skrojona technicznie.

    Historia to właściwie kontynuacja poprzedniej części „Officer Off Limits”, której recenzja może kiedyś się pojawi na read2sleep.pl. Nie trzeba jednak jej przeczytać, bo choć dowiadujemy się tutaj, co wydarzyło się w życiu bohaterów z „Officer” to jednak fabuła dotyczy zupełnie innej pary.

    Hayden jest bogatą dziewczyną. Piękną, zadbaną, kulturalną i dobrze wychowaną. Ma surową matkę i dobrego, choć zapracowanego ojca. Kocha swoich rodziców, ale ma żal do matki, że tłumi jej radość życia. Hayden jest też kobietą wyzwoloną, wie czego chce od życia, lubi udzielać się w swojej organizacji charytatywnej i spotykać z przyjaciółką Story(główną bohaterką tomu „Officer Off Limits”). Niestety odkąd Story związała się z Danielem, policyjnym negocjatorem, Hayden jest zmuszona spotykać się nie tylko z nią, ale również z pewnym wielkoludem. Przystojny twardziel, jakim jest Brent, nie odpuści jej nigdy. Nie kryje pożądania wobec kobiety, ale jednocześnie uwielbia jej dokuczać. Zwłaszcza z powodu majątku i pozycji społecznej, a co za tym idzie ich spotkania zawsze kończą się katastrofą. W jednym pomieszczeniu są niczym tykająca bomba, co nieuchronnie wprowadza napięcie między nich a ich przyjaciół Daniela i Story. Gdy więc któregoś dnia ich przyjaciele zostawiają ich samych w barze po zaledwie kilku minutach spotkania, bomba wreszcie wybucha. Tylko zupełnie nie w taki sposób, jakiego bohaterowie się spodziewali…

    Tessa Beiley to mistrzyni krótkich, namiętnych powieści. Potrafi bez wprowadzania zbędnych informacji napisać ekspresową powieść romantyczną w taki sposób, by czytelnikowi na samą myśl robiło się gorąco. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest żadne arcydzieło literatury. Każdą z pozycji serii, do której należy „Asking” przeczytałam z przyjemnością, ale nie z zachwytem. To dobra książka, żeby poćwiczyć angielski, zrelaksować się w jeden wieczór. Fabuła jest prosta i nie wsadza czytelnika na huśtawkę emocjonalną. Nawet dramat jest taki jakiś poza codziennym życiem, więc nie da się nim specjalnie przejmować. Jeśli potrzebujecie oddechu od codzienności to to jest ta książka. Jeśli szukacie czegoś ambitnego – to już nie jest ta książka.

    Polską wersję tej historii zrobiło Chapters w swojej aplikacji i ta konkretna adaptacja nie jest zła, ale ja jak zawsze polecam zajrzeć do oryginału ;)


Ściskam i pozdrawiam

Sil


P.S.

Jutro całkiem dobra powieść o pewnym „Rycerzu” ;)


fot.Sil




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty :)